Decyzja o własnym biznesie powinna być przemyślana a więc
uwzględniać także alternatywne możliwości zarobkowania w formie pracy etatowej .
Kwestie z tym związane przedstawimy na przykładzie rynku pracy absolwentów wyższych
uczelni.
W pierwszej kolejności warto sobie uświadomić, ze w
okresie ostatnich 20 lat mieliśmy w Polsce prawdziwą rewolucję w szkolnictwie
wyższym. Liczba studiujących i w konsekwencji opuszczających mury uczelni absolwentów
zwiększyła się 5-krotnie. Obecnie Polska może się poszczycić jednym z
najwyższych wskaźników scholaryzacji w
Europie. TABELKA Z perspektywy
absolwenta podejmującego pierwszą pracę, oznacza to sporą konkurencję ze strony innych,
znajdujących się w podobnej sytuacji. Trzeba podejmować szczególne wysiłki by
się wyróżnić spośród masy absolwentów i z pewnością sam dyplom nie stanowi
przepustki do uzyskania dobrej pracy.
Równocześnie, zakończył się burzliwy etap transformacji
ustrojowej, charakterystyczny dla lat 90-tych ubiegłego stulecia. Przy
wszystkich trudnościach, był to okres stwarzający ludziom młodym szansę
przyspieszonego awansu w przedsiębiorstwach krajowych oraz tych kontrolowanych
przez kapitał zagraniczny. Obecnie szanse na szybka spektakularną karierę są
znacznie mniejsze. Pozostaje wytrwałe i konsekwentne wspinanie się po kolejnych
szczeblach korporacyjnych struktur.
Włączenie coraz większej liczby przedsiębiorstw, w
szczególności z udziałem kapitału zagranicznego w system gospodarki światowej
otworzyło wykształconym Polakom możliwości dla robienia kariery w skali
międzynarodowej. Polscy menedżerowie i inni specjaliści coraz częściej
awansują, zajmując odpowiedzialne stanowiska w strukturach regionalnych i
globalnych wielkich korporacji transnarodowych. Równocześnie jednak postępująca
globalizacja prowadzi nieuchronnie do ujednolicenia reguł i procedur działania
dużych firm. W efekcie pole dla kreatywności, wdrażania indywidualnych
rozwiązań jest stosunkowo mniejsze. Często
rodzi to poczucie zniechęcenia a nawet
frustracji, zwłaszcza wśród bardziej ambitnych pracowników.
Podsumowując można stwierdzić, że poza okresami załamania
koniunktury gospodarczej, polscy absolwenci nie powinni mieć kłopotu ze
znalezieniem pracy po skończeniu studiów. Prawdziwym wyzwaniem staje się
natomiast znalezienie pracy atrakcyjnej – a wiec takiej, gdzie godziwe zarobki
łączą się z szansami na awans i podnoszenie kwalifikacji. Z tej perspektywy własna firma może stanowić
atrakcyjną alternatywę, zwłaszcza dla tych, którzy stawiają na wszechstronny rozwój
i chcą mieć realny wpływ na przebieg własnej kariery.