Jedna
z kluczowych decyzji dotyczy skali planowanej działalności. W praktyce wiąże
się to z rozstrzygnięciem dylematu: small
business czy przedsięwzięcie realizowane
na większą skalę, a więc biznes ambitny.
Należy podkreślić, że wspomniany
dylemat dotyczy tylko bardzo niewielkiej
części populacji nowopowstałych firm. Zdecydowana ich większość uruchamiana
jest z myślą o prostym samo zatrudnieniu, bez ambicji rozwojowych. Ograniczenie skali działania firmy ma niewątpliwie zalety: możliwość
kultywowania własnych zainteresowań, życia rodzinnego i ograniczenie wysiłku i stresu, związanego z
rozwojem.
Jednak atuty – zwłaszcza satysfakcja w
kategoriach społecznych ujawniają się dopiero w działaniu na większą skalę. Jeśli chodzi o uciążliwość, obciążenia czasowe i stres, to na etapie
uruchamiania nie ma tu istotnych różnic, biorąc pod uwagę planowaną wielkość
przedsięwzięcia. W kolejnych stadiach dla większych firm zwiększa się skala
problemów i zagrożeń, ale istota wielu z nich pozostaje taka sama.
Stąd W kręgach
ludzi biznesowego sukcesu bardzo popularny jest pogląd, że „Jeśli już angażować wszystkie siły i środki w
biznes, to lepiej robić to na dużą skalę i potencjalnie za duże pieniądze”.