Tekst
Text English
Wideo
Prezentacje
Materiały
Literatura
Narzedzia
Twój biznes
Powrót

Aktualności

Uruchomienie firmy - i co dalej
Tekst
 


  1. Możliwość przetrwania i wejście na ścieżkę przyspieszonego wzrostu będzie zależało od umiejętności pokonania specyficznych  dla fazy rozruchu trudności i zagrożeń. Wiele kwestii musi być podejmowanych równocześnie i w trybie natychmiastowym. Jakie problemy i zagrożenia są najbardziej charakterystyczne dla fazy rozruchu?  O tym pomówimy w niniejszym odcinku.
  2. Na pierwszym miejscu na liście zagrożeń należy wymienić trudności ze sprzedażą. Typowe przejawy to:
    • Koło zamachowe sprzedaży nie chce ruszyć. Mimo wcześniejszych przygotowań i analiz, brak jest klientów bądź pojawiają się oni sporadycznie
    • Nietrafiony moment uruchomienia sprzedaży a więc  przedwczesne wprowadzanie nowego produktu na rynek, gdy konsumenci nie dojrzeli do jego akceptacji. Inna przyczyna to pogorszenie stanu koniunktury gospodarczej w trakcie rozruchu działalności.
    • Syndrom jednego bądź nielicznej grupy klientów. Rezygnacja każdego takiego klienta w fazie rozruchu powoduje załamanie planu sprzedaży.
    • Kłopoty z systemem dystrybucji. Wcześniejsze ustalenia z hurtownikami i jednostkami sieci detalicznej czy odbiorcami końcowymi  nie są respektowane przez kontrahentów.
  3. Sytuacja, gdy realizacja sprzedaży w fazie początkowej przebiega znacznie poniżej planu, skłania do przyznania preferencyjnych warunków pierwszym klientom, by dzięki temu niejako uruchomić koło zamachowe sprzedaży. Trzeba mieć świadomość potencjalnych zagrożeń. Początkowi  klienci, którzy uzyskali szczególne upusty cenowe będą się domagali  takich upustów przy  kolejnych zakupach. Także nowi klienci domagają ich oczekiwać na zasadzie: jeśli inni dostali, to dlaczego nie ja? W rezultacie sprzedaż co prawda się rozkręca, lecz z powodu znaczących upustów jej rentowność pozostaje na niskim poziomie.
  4. Inna sfera zagrożeń dotyczy płynności finansowej.  Przy braku możliwości uzyskania kredytu obrotowego z banku, nawet niewielkie odchylenia od założeń biznesplanu (wydatki wyższe, a wpływy niższe lub opóźnione) mogą natychmiast grozić utratą bieżącej płynności finansowej firmy. Typowy niekorzystny splot okoliczności w fazie rozruchu polega na tym, że:
    • Kredyt obrotowy w banku jest udzielany na bardzo niskim poziomie, bądź w ogóle nie wchodzi w grę.
    • Odbiorcy oczekują, a wręcz wymuszają udzielanie wydłużonego kredytu kupieckiego, czyli odroczenia terminu  płatności – formalnie bądź milczącej akceptacji opóźnień.
    • Z kolei, dostawcy nie ufają początkującemu przedsiębiorcy i żądają zapłaty gotówką.
  5. Poważnym zagrożeniem dla młodej firmy w fazie rozruchu są konflikty w łonie  zespołu założycielskiego.  Przyczynia się do tego przeciążenie pracą i stres wobec piętrzących się trudności  i zagrożeń.   Jeśli natomiast chodzi o pracowników, prawdziwą zmorą jest płynność kadr. Pracownicy obserwują z uwagą sytuację firmy, często zbyt emocjonalnie reagując na początkowe niepowodzenia. Jeśli do tego dodamy bieżące niedogodności funkcjonowania, to taka sytuacja będzie ich skłaniać do odejścia. Jest to szczególnie kłopotliwe  w fazie budowania relacji z klientami i odbiorcami, a przy tym  źle wpływa na morale pozostałych pracowników.
  6. Opisane pułapki są poważnym zagrożeniem egzystencji, także dla dobrze rokujących przedsięwzięć, które  nie są w stanie przetrwać pierwszej krytycznej fazy działalności. Czy można temu zaradzić? Z pewnością tak. Mamy bowiem do dyspozycji olbrzymi bagaż  dobrych praktyk i doświadczeń – zarówno pozytywnych jak i negatywnych – tych przedsiębiorców , którzy weszli wcześniej na ścieżkę własnego biznesu. Przedstawimy je w kolejnym odcinku.

Licencja Creative Commons
O ile nie jest to stwierdzone inaczej wszystkie materiały na tej stronie są dostępne na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach 3.0 Polska Pewne prawa zastrzeżone na rzecz Fundacji Edukacji i Rozwoju Przedsiębiorczości.
X