Kod sukcesu |
Źródło: Przekrój |
Kod sukcesu Najnowszą książkę wydawnictwa Sonia Draga – „Travelera” Johna Twelve Hawksa – uznano za hit tego lata. Na sprzedaży bestsellerowego „Kodu Leonarda da Vinci”, który rozszedł się w Polsce w rekordowym nakładzie 650 tysięcy egzemplarzy, który rozszedł się w Polsce w rekordowym nakładzie 650 tysięcy egzemplarzy, katowiczanka Sonia Draga zarobiła na czysto kilkaset tysięcy złotych. Na rynku wydawniczym absolwentka ekonomii zadebiutowała w 2000 r pozycją „Stereo w twoim samochodzie” - pod koniec lat 90. handlowałam samochodowym sprzętem grającym – opowiada „Przekrojowi” Draga. – Na polskim rynku nie było wtedy książek o tej tematyce i będąc w Stanach, kupiłam licencję na „Stereo ..”. Aby odnieść sukces wydawniczy, nie wystarczy zdaniem Dragi miłość do książek i znajomość języków obcych (sama zna trzy). - Trzeba mieć intuicję i odrobinę szczęścia – dodaje. Tego szczęścia nie zabrakło jej, gdy belgradzka agencja wydawnicza zaproponowała jej zakup „Aniołów i demonów” niejakiego Dana Browna. W pakiecie z „Aniołami ..” był właśnie „Kod Leonarda ...”. Za licencję na obie powieści mało znanego wtedy pisarza Draga zapłaciła zaledwie kilka tysięcy dolarów. Podpisała już umowę na zakup kolejnej książki pisarza, pod roboczym tytułem „Klucz Salomona”, której akcja ma się rozgrywać w kręgach amerykańskiej masonerii. Przekrój nr 36/3141 1.09.2005 |